Depresja nie jest tylko chwilowym obniżeniem nastroju. Tu nie wystarczy powiedzenie: ”Weź się ogarnij”. Polega ona na zaburzeniach nastroju takich jak: apatia, zniechęcenie, psychiczne zmęczenie, smutek, utrata przyjemności, pesymistyczne spojrzenie na świat i siebie samego, które trwają przez dłuższy czas. Dodatkowo objawy te mają znaczący wpływ na codzienne życie. Pojawiają się zaburzenia apatytu, bezsenność lub ciągłe wybudzanie szczególnie w godzinach 4-5 rano, pogorszenie sprawności intelektualnej, trudności z koncentracją i zapamiętywaniem, chęć izolacji.
U części osób chorych na depresję mogą też pojawiać się naprzemienne cykle depresji i mani, wówczas niezbędne jest dalsze badanie psychiatryczne, w celu diagnozy afektywnej choroby dwubiegunowej (CHAD).
Nie każdy smutek to depresja – jej zdiagnozowanie wymaga kontaktu ze specjalistą. Lżejsze stany obniżenia nastroju nazywamy dystymią.
Należy pamiętać o tym, że nie każde uczucie przygnębienia jest równoznaczne z depresją. Przejściowe, gorsze samopoczucie dotyczy nas wszystkich i potocznie możemy nazywać je chandrą. U kobiet ok. 20 dnia cyklu wraz ze zmianą hormonów mogą pojawiać się stany smutku, rozdrażnienia, żalu i płaczu.
Jeśli nie masz pewności czy to, co przeżywasz jest stanem depresji umów się na konsultację u psychologa lub psychiatry.